Reklama

Aphelios milczy, woląc czcić boga Wołu zgodnie z niejasnymi „starymi zwyczajami”, które nie są znane reszcie jego drużyny. Towarzysze Apheliosa są życzliwi, a nawet ciekawi, ale jeszcze nie zdają sobie sprawy, że on i jego siostra Alune są tak naprawdę potomkami boga Wołu, przydzielonymi do drużyny, która ma stawić czoła tegorocznej Księżycowej Bestii.